czwartek, 3 lutego 2011

New Year!



Moje nowe maleństwa. Dzisiaj wybrałam się na zakupy. Nie sposób dłużej wytrzymać w domu! Choruję już ponad dwa tygodnie! Nie wiem jak to możliwe. Moja odporność nigdy nie było w takim stanie. Nigdy nie chorowałam dłużej niż 2 dni! Teraz, trzyma mnie to już dobre 2tyg. - Na dodatek nic a nic nie czuję się lepiej.
Dzisiaj dostałam mocniejszy antybiotyk, po którym teoretycznie już teraz powinnam czuć się dobrze, jednak ja, czuję się tak samo jak kilka godzin temu.
Dzisiaj Nowy Rok!
Co oznacza, że jestem o rok starsza? haha!! Happy New Year!
Mam na myśli w Korei oczywiście. ; ) Jako że obchodzi go naród Korei, to i ja również nie omieszkam poświętować! Z HyunWook'iem wszystko w porządku. Dzisiaj już na dobre doszliśmy do porozumienia. : )
Dostałam również wiadomość od 성기, co mnie bardzo uradowało! Jest na prawdę dobrym przyjacielem.
Dotarł pomyślnie z Japonii do Korei, teraz zatopiony w objęciach Morfeusza regeneruje swoje siły.
Niedługo Lee wejdzie na msn, rano mówił że będzie około 4am w Korei, soo, jeszcze kilka godzin i pośmiejemy się na kam. Teraz 현욱 na msn nie ma.. więc rozmawiam z Minsikiem. ; ) 
ᄏᄏᄏᄏ
Chciałam również dzisiaj kupić kartki walentynkowe. Aczkolwiek nie znalazłam żadnej która byłaby wystarczająco dobra dla 현욱 :* (kiss kiss)
Jutro pojeżdżę trochę dłużej i na pewno znajdę kilka kartek. : )
Myślę, że po przyjacielsku mogę wysłać również kartki do moich znajomych z Korei. O najlepszym przyjacielu nie wspominając! 성기 jest dla mnie mniej więcej tak dobrym przyjacielem jak Ewa. 하하
Ah! Ewcia dzisiaj u mnie rano była.. O 8 pojechałyśmy na zakupy. Potem chwilkę z 현욱 na kamerce, po czym poszłam do babci do szpitala. 
현욱 wkrótce jedzie do Seulu. Z jednej strony podoba mi się ta myśl. Hyun znajdzie porządną pracę, wynajmie jakiś pokój, i ustabilizuje sobie życie... i gdy przyjadę będzie bliżej ;)
Z drugiej strony, w rodzinnym mieście Hyun ma więcej czasu by ze mną rozmawiać. - Obie opcje są dobre.
Jednak gdybym miała wybrać, pierwsza opcja jest dojrzalsza! .. ah. i byłam szczęśliwa, gdy rano otworzyłam oczy, a na moim telefonie, były dwa sms-y od Oppy. Kochanie... :*

Jeżeli macie ochotę zobaczyć mnie na kamerce, bądź porozmawiać na msn przez mic albo po prostu pisać.
Jestem jak najbardziej na to otwarta. ; )



Brak komentarzy: